|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 24, 2018 20:17:52 GMT
Panie Andrzeju, przede wszystkim Her jestem dla ludzi o wyższym i podobnym tytule, oraz dla najbliższych. Po drugie podważanie zdania królowej w kraju monarchii nie jest odpowiednim zajęciem. Królowa orzekła, ja mogę przeprosić ewentualnie i dopiero wtedy gdy Pani Wanda to zrobi i przyzna się do błędu. Nie powinienem nikomu dać się wyprowadzić z równowagi. Królowa orzekła
|
|
|
Post by Wanda N. Himmelszelt on Jan 24, 2018 21:05:03 GMT
Nie do końca rozumiem tej postawy wobec mnie. Nie zaatakowałam żadnej osoby. Nazwałam zjawisko, nie określając jednak żadnego użytkownika forum w sposób personalny. Wyraziłam swoje zdanie w kulturalny, cywilizowany sposób. Nikogo nie zniesławiłam, nie porównywałam niczyjej wiedzy do np. ekskrementów. Przyrównania takie jednak miały miejsce. Osoba w ten sposób się wyrażająca, używająca o wiele bardziej agresywnego języka nie została przywołana do porządku. Sam wyraz “dewiacja” jest tysiąckrotnie mniej nacechowany negatywnością niż to, co zostało napisane w ostatnich godzinach pod moim kierunkiem z ust innych osób.
Jestem w stanie powiedzieć przepraszam. Mogę napisać ten czasownik tutaj, w tym wątku. Ale proszę wiedzieć, że nie piszę tego od serca. Nie popełniłam błędu. Zareagowałam w zgodzie z moim instynktem. Nie rozumiem Państwa działania inkorporowania realnych religii, doktryn, bóstw i używania ich jako narzędzi w internetowej wspólnocie. Jest to niesmaczne. Można tworzyć nowe wspólnoty duchowe, inspirować się duchem germańskim, sięgać po mitologie, tworzyć coś własnego, naszego. Tutaj jednak mamy kalkę i przekroczenie jakiejś niebezpiecznej granicy. Takie mam zdanie, mogę je wyrazić. Stawianie mnie zaś do kąta jest czymś dla mnie przedziwnym. Potęguję to świadomość, że jestem wśród studentów. Dorastałam w kulturze otwartego dialogu, gdzie dyskusje na przeróżne tematy, liczne spięcia są czymś żywym, poruszającym a nie tłumionym i karanym.
Proszę jednak wiedzieć, że moje pytania i działania nigdy nie miały złych intencji. Postawa krytyczna wobec świata to stawianie pytań, poznawanie intencji ludzi, debatowanie, szukanie nowych kierunków myśli. Badając różne schematy myślenia nas wszystkich możemy znaleźć przestrzeń, gdzie wszyscy się zgadzamy. Żeby jednak odnaleźć to co nas łączy, trzeba także mieć świadomość tego, co może nas dzielić. Libens-Volens-Potens
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 24, 2018 21:25:27 GMT
Ja mogę otwarcie powiedzieć, że dałem się ponieść emocjom. Obowiązują nas zasady, nie instynkty. Nie przestanę jednak domagać się szacunku jaki należy się osobie z tytułem nadanym nie bez powodu, a ze względu na zasługi. Przepraszam raz jeszcze Pani Wando. Z ust osoby wyróznionej tytułem i orderem nie powinny paść słowa takie jak "gówno". Z racji tego chce się zrzec orderu OOJ którym zostałem odznaczony. Mam nadzieję, że wzajemnie dostosujemy się do panujących zasad i będziemy się do siebie zwracać z należytym, ze względu na pozycję i ludzką godnośc szacunkiem.
Chciałbym zakończyć ten spór, ale jednocześnie stwierdzić, że powiedzenie komuś że gówno wie; a nazwanie czyichś przekonań dewiacją i nieszanowanie kogoś z racji tytułu to coś dużo poważniejszego. Przykro mi, ale na tym zakończmy. Oczywiście lepiej byłoby aby przeprosiny i dążenie do zgody były szczere, ale dalsze kłótnie nie mają sensu. Z mojej strony, przepraszam z całego serca i jeszcze dziś wystosuję oficjalne pismo w którym zrzeknę się orderu.
|
|
|
Post by Wanda N. Himmelszelt on Jan 24, 2018 21:55:11 GMT
Panie Heinrichu, nie chcę kontynuować dyskusji na ten temat, bo nie jesteśmy w stanie znaleźć nici porozumienia. Nazwałam zachowanie dewiacją i dyskutowałam z Państwem co przez to rozumiem. Rozwinęłam to w poście wyżej.
Zadałam pytanie o postulaty i program wyborczy, bo Socjaldemokracja została przez Pana narzeczoną wywołana do tablicy. Pytałam o to, co Państwo rozumieją przez hasła, które głoszą. Odniosłam się do tych interpretacji. I to wszystko w ludzki sposób, bez wykrzyknień, nie strasząc nikogo sądami.
Nawet moja wypowiedź z wczorajszej nocy “Jest 01:06. Sugeruję zażyć trochę snu.” była sugestią dla wszystkich z nas żeby zdrzemnąć się, odetchnąć, odpocząć od dyskusji. I może Pan to sprawdzić, bo od razu się po tej wypowiedzi wylogowałam. Nie jestem zwolenniczką konfliktów. Debat, sporów - tak - ale nie konfliktów i przysłowiowego spuszczania na kogoś psów.
Szanuję Państwa dokonania w kwestii zbudowania tego kraju. Proszę jednak także wykazać się zrozumiałością wobec nowych użytkowników tej przestrzeni i ich chęci do wniesienia czegoś nowego, być może odważnego, kontrowersyjnego. Każda osoba to potencjał, który może zmienić wspólnotę.
Nazwano mnie tutaj Szanowną Panną/Wanadzią, itd. Ton jest wyczuwalny. Można to prześledzić. Sugerują mi Państwo tutaj dużo złego i braku szacunku. Proszę jednak przeanalizować całą dyskusję, przyjrzeć się nieco dokładniej i zobaczyć kto kogo uraził, kto krzyczał, groził sądami, kto interpretował od razu moje zdania jako atak. Przyczepianie się do jednego słowa jest łatwe, warto jednak czasami się odsunąć, by zobaczyć pełen obraz.
Postem tym kończę wątek w tej sprawie. Mam świadomość tego, że nikogo nie obraziłam i chciałam jedynie przeprowadzić z Państwem dyskusję, zobaczyć intencje.
Ta sytuacja pokazała bardzo wiele.
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 24, 2018 22:06:24 GMT
Niestety Szanowna Pani mam wrażenie, że nie słucha. Oprócz tych zarzutów dotyczących dewiacji etc. chodzi o szacunek względem pozycji. Może i Pani kiedyś zapracuje na tytuł hrabiny czy księżnej. A uważam, że Pani nie rozumie chocby przez fakt, że dalej postępuje tak samo. Do królowej też zaczniemy zwracac się na Pani ? Albo do jej małżonka ? Jak mówiłem do czasu napisania ustawy o tytulaturze obowiązują nas zasady przedruskie. Ale zakończmy ten spór, mam nadzieję, że Pani przemyśli słowa wszystkich biorących udział w tym konflikcie. Ja wziąłem do serca, że poczuła się Pani urażona moim uniesieniem i w akcie skruchy nie przepraszam nie od serca, ale przepraszam szczerze i na znak szacunku zrzekam się orderu OOJ przyznanego przez Jej Królewską Mośc.
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 24, 2018 22:30:48 GMT
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 25, 2018 6:13:04 GMT
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 25, 2018 23:29:18 GMT
PROGRAM WYBORCZY KW FPZ/dKF Chcąc budować silne, obywatelskie państwo Stronnictwa Polityczne FPZ i dKF wspólnie startują z jednej listy wyborczej. Jako opcja centrowa z konserwatywną chcemy podjąć wspólnie kilka zadań, celów i postulatów. Pragniemy budować państwo obywatelskie, otwarte z poszanowaniem ludzkiej godności jednocześnie dochowując tradycji i zwyczajów charakterystycznych dla naszego narodu. Jesteśmy głębokimi zwolennikami utrzymania monarchii i jej statusu w naszym kraju, razem z tym jej obyczajów. Chcemy pracować na zasadzie współpracy ze społeczeństwem i ewentualną opozycją. Wierzymy, że tradycyjne społeczeństwo może być otwarte i równe. Jesteśmy przekonani, że każdy ma prawo do nagrody i szacunku za swoje dokonania na rzecz społeczeństwa i kraju. Uważamy, że prawo powinno być przejrzyste i obywatelskie. Chcemy postarać się stworzyć lub znaleźć osobę, która będzie potrafiła stworzyć podwaliny systemu gospodarczego. Planujemy współpracę z innymi podmiotami państwowymi na arenie międzynarodowej. 1 Napisanie ustawy o Regulaminie Rady Wielkoksiążęcej. 2. Promocja kultury i tradycji kraju wewnętrznie i międzynarodowo. 3. Uruchomienie struktur wojskowych. 4. Stworzenie podstaw gospodarczych. 5. Napisanie ustawy o placówkach oświatowych i kulturalnych. 6. Napisanie ustawy normującej działaność stronnictw politycznych (partii politycznych) 7. Napisanie jasnego kodeksu wyborczego. 8. Napisanie jasnego kodeksu karnego i wykroczeń. 9. Napisanie prawa i silna współpraca z organizacjami pozarządowymi. 10. Napisanie ustwawy o obywatelstwie. 11. Stworzenie prawa o relacjach rodzinnych opartego na równości. 12.Stworzenie prawa o przysposobieniu (adopcji) 13. Reagowanie w czasie rzeczywistym na potrzeby obywatelskie i państwowe.
|
|