|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 20, 2018 21:33:08 GMT
Pani zadaniem jest pełnienie urzędu kanclerza do uchwalenia konstytucji i przeprowadzenia wyborów. Prawo jest prawem i zostało ono ustanowione jeszcze zanim Państwo pojawili się w Ostenmarkii i tego musimy się trzymac - jest ono po to aby je respektowac. Nie możemy zmieniac prawa ani pod widzimi się, ani celem tego aby kogoś nie urazic za każdym razem. Ma Pani pełne prawo wnioskowania, składania poprawek. Każdy ma, ale głosują osoby tworzące radę, mamy prawo które określa skład rady. Celem naszym jest jak najszybsze uchwalenie konstytucji aby nikt nie musiał się już czuc wykluczony.
|
|
|
Post by Wanda N. Himmelszelt on Jan 20, 2018 22:29:52 GMT
Odwracanie kota ogonem. Moje stanowisko to przykład działania pozornego, ugłaskiwanie poprzez dawania urzędu, który nie ma wpływu na kraj. Udostępnienie forum Rady nowym obywatelom zaś to niby-konsultacje. Niby mamy wpływ na kraj, bo możemy wyrazić nasze bolączki ale decyzje są poza nami, to Państwo na nie reagujecie i, jak widzimy wyraźnie, je odrzucacie. Mój fotel pozwala mi na otwarcie kilku debat, ale to, czy cokolwiek się wydarzy, kontrola nad tym, w którą stronę nasze państwo będzie płynąć zależy do tzw. "Ojców-Narodu". To szczególna sytuacja, gdy po prostu dwie osoby, które pojawiły się za późno, ale udowodniły zainteresowanie i sukcesywne wpływanie na chociażby aktywność mikronacji - są po prostu ignorowane. Nasze głosy, propozycje są odrzucane jednogłosem, bez jakichkolwiek wyjaśnień (tutaj pominę Pana Schonenbau, który przynajmniej zdobył się na wypowiedź - dziękuję).
To co ma tutaj miejsce jest fałszywą partycypacją ludzi w tworzeniu państwa, zero uspołecznienia władzy. I tu nie chodzi o to by kogoś nie urazic. Tutaj chodzi o to, czy jesteśmy wobec siebie ludzcy czy żyjemy w jakiejś bezdusznej biurokracji? Jaką wizję relacji Państwo proponują?
Mówi Pan o prawie, ale kto stworzył to prawo, ten dokument? Ludzie. Jesteśmy na forum internetowym. Podejmujemy się stworzenie czegoś godnego uwagi. Każdy przed swoim monitorem. Zrozumiałabym odrzucanie 15 nowych mieszkańców, którzy pojawili się wczoraj w naszym kraju i wymagają tego, o czym ja teraz piszę. Sytuacja jest jednak zupełnie inna. Tworzymy tę fabułę razem a Państwo dają jasny znak - dwóch internautów jest ble, bo nie napisali kilku postów na forum Przedrusi trzy miesiące temu. Nie pozwolimy im lepić z nami razem zamku w piaskownicy, niech sobie patrzą, mogą nawet coś powiedzieć, ale nie podzielimy się łopatkami.
Chodzi o krztę bycia w porządku względem ludzi, którzy poświęcają czas temu państwu, nie "widzimi się"/"urażanie kogokolwiek".
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 20, 2018 22:40:42 GMT
Tworzymy wirtualne państwo, w każdym szanującym się EDIT: państwie (przepraszam był błąd) szanuje się obowiązujące normy prawne. Bez poszanowania prawa możemy wcale nie tworzyc żadnej mikronacji bo wówczas mija się to z jakimkolwiek celem i traci sens. Musi Pani uszanowac to co zostało ustalone. Jako kanclerz może Pani wiele, pokazywac wizję kraju, stworzyc rząd, prowadzic politykę wewnętrzną i zagraniczną, ale jeśli Pani owy urząd uważa za nic i twierdzi, że jest ugłaskaniem zawsze można się go zrzec.
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 20, 2018 22:44:04 GMT
A i przypominam, że przyjęty przez Radę projekt konstytucji będzie głosowany w referendum jak obiecywaliśmy. Oto Państwa głos.
|
|
|
Post by Wanda N. Himmelszelt on Jan 20, 2018 22:56:19 GMT
Tworzymy wirtualne państwo, w każdym szanującym się prawie szanuje się obowiązujące normy prawne. Bez poszanowania prawa możemy wcale nie tworzyc żadnej mikronacji bo wówczas mija się to z jakimkolwiek celem i traci sens. Musi Pani uszanowac to co zostało ustalone. Jako kanclerz może Pani wiele, pokazywac wizję kraju, stworzyc rząd, prowadzic politykę wewnętrzną i zagraniczną, ale jeśli Pani owy urząd uważa za nic i twierdzi, że jest ugłaskaniem zawsze można się go zrzec. Ależ właśnie nie muszę. Dlatego rozmawiamy. Ja nie rozumiem takiego postępowania. Pan wyraża swoją opinię, ja swoją. Tu nie chodzi o brak poszanowania prawa, tu chodzi o proces twórczy, oddolny, idący od społeczeństwa. Ośmioro ludzi, dwoje jest jakąś publiką, dającą znaki, w jaką stronę chcą pisać narrację państwa. I mamy mur. Prawo prawem, ale budujemy grupę, która ma działać w przyszłości. Ścisła grupa, wszyscy bliżej/dalej się poznamy przez te następne tygodnie. Chciałabym żeby to, co tutaj piszemy było ważnym przeżyciem dla każdego z nas. Brudzi się to niestety przez ruchy typu "byłem tutaj pierwszy, napisałem « prawo»" Ja nie rezygnuję ze stanowiska. Proszę mi wskazać, gdzie jest określone za co odpowiada osoba pełniąca rolę Kanclerza, jak autonomiczne jest to stanowisko wobec np. monarchy, itd.? Jak tutaj funkcjonuje prawo, na które Pan się powołuje?
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 20, 2018 23:01:37 GMT
Prawo dotyczące składu rady stanowiącej jest opisane w dokumencie, który został ZGODNIE uchwalony przez:
A nie kogoś tam kto był pierwszy. Opieramy się wielokrotnie do czasu powstania konstytucji na zwyczajach z kraju z którego wszyscy się wywodzimy. Proszę zerknąc śmiało. Nie oderwiemy się całkowicie i pewnie też nie mamy zamiaru od tego co było, a nie jesteśmy całkiem nowym tworem, a istniejemy dłuższy czas - wcześniej jednak byliśmy zależni. Wszyscy Panią słuchają, nikt nie zasłania uszu ale to nie znaczy, że musimy się z Panią zgadzac. Nasza wizja jest nieco inna i znamy się z resztą nieco dłużej więc wiemy czego chcieliśmy i planowaliśmy i nie wszystkie poprawki zostały odrzucone.
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 20, 2018 23:05:59 GMT
Jedyne co jest problematyczne to polemika skrzywdzonego obywatela niedopuszczonego do głosu, robimy wszystko W RAMACH PRAWA co możemy aby was wdrążyc i zaangażowac w tworzenie nowego prawa. Po uchwaleniu konstytucji i wyborach problem się skonczy.
|
|
|
Post by Wanda N. Himmelszelt on Jan 20, 2018 23:11:08 GMT
Ależ ja nie piszę, że musimy się ze sobą zgadzać. Wręcz przeciwnie! Pytanie brzmi, jak elastyczni są Państwo wobec nowych pomysłów, nowych ludzi, którzy chcą pisać Ostenmarkię razem z Wami? Jaki jest cel udostępnienia tej części forum ludziom spoza Waszego gremium skoro, cytując, "wiemy czego chcieliśmy i planowaliśmy"? Tak z empatii? Czyli mam rozumieć, że urząd kanclerski w państwie dolnogermańskim, jego zakres obowiązków jest kalką tego, co zapisane w prawodawstwie przedruskim, tak?
|
|
|
Post by Wanda N. Himmelszelt on Jan 20, 2018 23:14:28 GMT
Jedyne co jest problematyczne to polemika skrzywdzonego obywatela niedopuszczonego do głosu, robimy wszystko W RAMACH PRAWA co możemy aby was wdrążyc i zaangażowac w tworzenie nowego prawa. Po uchwaleniu konstytucji i wyborach problem się skonczy. To powinno być problematyczne, bo, moim zdaniem, pewne kwestie są oczywistością. Zakładając Państwo nową mikronację, ogłaszając secesję, wielokrotnie tutaj powołując się na wieloletnie doświadczenie z mikronacjami, powinni państwo zrozumieć potencjał nowych obywateli. Zostało to pominięte. A przez to, tak, obywatele zostali skrzywdzeni.
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 20, 2018 23:20:10 GMT
Póki nie ma konstytucji - tak.
Nie, nikt nie został skrzywdzony. Chcąc gdzieś wejsc i w czyms uczestniczyc nie wchodzi sie z buciorami tylko na zasadach które obowiazuja nas wszystkich. MOJA NARZECZONA TEZ NIE MA PRAWA GŁOSU W RADZIE NP. Prawo jest prawem i chcemy aby było inaczej, najpierw potrzebujemy do tego konstytucji - niestety bądź stety. Ale niektórzy mówią dlaczego się z Panią nie zgadzają, ale nie wiem czy Pani słucha. Częśc poprawek została uznana za słuszne i zostały przyjęte. Tak działa demokracja, nawet jeśli nie jest się członkiem parlamentu czy jakiejś rady nadzywczajnej (bardziej pasuje do obecnej rady) to niestety trzeba się pogodzic z tym ze częśc propozycji została przez większośc deputowanych odrzucona.
Prawa nie stosuje się wybiórczo, w momencie uchwalenia konstytucji jeśli zostałaby Pani kanclerzem to wtedy też stosowałoby się prawo w zależności od tego jak obecnie pasuje ?
|
|
|
Post by Wilkelm Schonenbau on Jan 20, 2018 23:39:50 GMT
Szanowni Państwo, Pani Kanclerz, Wysoka Izbo Wypowiem się jako student prawa w realu, a także jako poglądowy przyjaciiel, oraz twórca dolnogemańskiej świadomości narodowej w Przedrusii, oraz orator jej nezależności. Prawo jest prawem i tutaj książę Hilgendorf ma racje. Powinniśmy go przestrzegać i skoro traktat fundacyjny państwo tak stanowi tak być winno. Skoro wskazuje konkretne osoby z prawem głosu, te osoby powinny to prawo posiadać. Biorąc pod uwage przedruski stosunek prawny (Polska też stosowała prawo zaborców do czasu uchwalenia swoich regulacji prawnych po 1918 roku) Jej Królewska Wysokość Józefina Franciszka , wielka księżna obdażyła Panią daleko idącym zaufaniem, którego proszę nie zmarnować i posaida pani naprawdę wysoką pozycję, jeżeli tylko dobrze Pani ją wykorzysta. Herin! Wracając do kwestii Pani głosu Ikken Herin! Mimo iż prawo ułomne stanowi inaczej to z aksjologicznego punktu widzenia powinno się panią tym prawem obdarzyć, jednak Dura lex, sed lex (dol. Germ. Flaischen gesetz est gesetz, polskie Twarde prawo, ale prawo) musimy go przestrzegać. I w sporze przed sądem konstytucyjnym (gdybyśmy takowy mieli) opowiedziałbym się po stronie Jego Księżęcej Wysokości księcia Brasławskiego i Nowomejskiego.
|
|
|
Post by Józefina Franciszka on Jan 20, 2018 23:45:23 GMT
Zamykam debatę, otwieram głosowanie nad projektem konstytucji. Zgodnie z wola moją prawo głosu w głosowaniu o zaakceptwowaniu tekstu ustawy konstytucyjnej ma każdy obywatel. Głosowanie zakończy się 21.01.2018 o godzinie 23:59
Głosuje ZA
|
|
|
Post by Heinrich Hilgendorf on Jan 21, 2018 3:39:29 GMT
Jestem zmuszony zagłosować Przeciw przyjęciu ustawy. Nie zgadzam się z niebezpiecznym precedrem mogącym powodować w przyszłości łamanie prawa.
|
|
|
Post by Filip Haupfenstad on Jan 21, 2018 4:37:16 GMT
ZA
|
|
|
Post by Wilkelm Schonenbau on Jan 21, 2018 5:14:06 GMT
Głosuję ZA Wysoki Książę! Ten tryb został doradzony przeze mnie JKW w celu przyspieszenia prac. Po przyjęciu ustawy Rada traci uprawnienia ustawo- i ustrojodawcze. Rozumiem że gdyby tryb był inny głosowałby Pan za ustawą? Jeżeli tak może warto zmienić głos
|
|